Krajobraz architektoniczny...
Książka pt. Krajobraz architektoniczny Warszawy to niemalże 200 – stronnicowy przewodnik po krajobrazie stolicy. Zapis zmian, które dokonały się w ciągu ostatnich dwudziestu lat w tym stale przeobrażającym się mieście.
Brak wydarzeń
Aktywne filtry
Książka pt. Krajobraz architektoniczny Warszawy to niemalże 200 – stronnicowy przewodnik po krajobrazie stolicy. Zapis zmian, które dokonały się w ciągu ostatnich dwudziestu lat w tym stale przeobrażającym się mieście.
Jak sprawić, by mały podróżnik chciał poznać najpiękniejsze miasta świata? Przede wszystkim trzeba spojrzeć na nie oczami dziecka, rozbudzić jego wyobraźnię, a każdą historię opowiedzieć jak baśń pełną intrygujących miejsc i postaci. Trzeba również wybrać najciekawsze zakątki, legendy i życiorysy, które sprawią, że poznawanie dziejów wybranego miasta stanie się emocjonującą przygodą. To przecież dzieci lubią najbardziej! Dzięki temu podróżowanie w rzeczywistości lub na kartach książki jest okazją do marzeń, odkryć... i dorastania! Taka jest właśnie prezentowana książka. Można ją czytać jeszcze przed podróżą, w jej trakcie lub po powrocie, by mały odkrywca, z głową pełną wrażeń, mógł poszerzyć swoją wiedzę i jak najwięcej zapamiętać.
Opracowanie metody pomiarów i badań historycznych zabytków architektury stanowi podsumowanie doświadczeń zdobywanych w pracach realizowanych pod kierunkiem bądź z udziałem autorki, przede wszystkim w Zakładzie Architektury Polskiej Wydziału Architektury PW. Oryginalny temat został został przedstawiony z punktu widzenia architekta i opiera się na założeniu, że architektura zabytkowa wraz z otoczeniem stanowi ważne źródło historyczne, a metody badań naukowych wynikają z faktu jej przynależności zarówno do historii sztuki, jak i techniki.
Autor odczuwa uzasadnioną radość i satysfakcję z faktu, że jest architektem. Zna doskonale historię swej dyscypliny, jej wielkie osiągnięcia, tak dawne jak i najnowsze, nie ukrywa zachwytu, jakiego w ich obliczu doświadcza. Wie doskonale, że sam tę historię przedłuża, że i jego dzieła, o których mówi zresztą z niezwykłą skromnością, nie są tu bez znaczenia. A równocześnie czuje ciężar odpowiedzialności za to, co się w architekturze dzieje i widzi związane z nią niebezpieczeństwa. Bodaj najważniejsze z nich to bylejakość i brzydota powstających budowli.